Wybierz rozmiar czcionki:

Wybierz język:

Osoby chore na łuszczycę są do trzech razy bardziej narażone na udar mózgu oraz zaburzenia rytmu serca - informuje "European Health Journal".

Łuszczyca to przewlekła choroba skóry, na którą choruje od 2 do 4 proc. populacji W Polsce problem dotyczy około miliona osób, na całym świecie - 125 milionów. Choroba ma przewlekły charakter, z tendencją do samoistnego ustępowania i nawrotów. Na skórze pojawiają się szpecące czerwone i różowe plamy, pokryte srebrzystymi, łatwo odpadającymi łuseczkami. Zmiany te mogą pokrywać większą część ciała albo być ograniczone tylko do palców czy nawet owłosionej skóry głowy (co bywa mylone z uporczywym łupieżem). Czasem zmianom skórnym towarzyszy łuszczycowe zapalenie stawów. Choroba może oszpecać, prowadzić do problemów w życiu osobistym i pracy - wśród chorych trzykrotnie częstsze są samobójstwa. Starają się ukrywać plamy na skórze przed otoczeniem, na przykład chodząc w czapce czy rękawiczkach. Łuszczycy nie można całkowicie wyleczyć, ale istnieją terapie prowadzące do ustąpienia objawów - naświetlanie ultrafioletem, smarowanie maściami zawierającymi kwas salicylowy, dziegieć czy mocznik.

Trwające 9 lat badania duńskich naukowców objęły 4,5 miliona osób (z tego 36 756 chorowało na łuszczycę) i pozwoliły stwierdzić, że u chorych na łuszczycę nawet trzykrotnie częściej dochodzi do niedokrwiennych udarów mózgu i zaburzeń rytmu serca. Jak się okazało, najbardziej narażone były osoby młodsze (poniżej 50. roku życia), z ciężką postacią łuszczycy. Zdaniem specjalistów zagrożenie dla układu krążenia może wynikać z tego, że proces zapalny atakuje nie tylko skórę, ale i naczynia krwionośne.

PAP - Nauka w Polsce

pmw/ tot/bsz

 

Drukuj stronę
Wyślij znajomemu
BI SYSTEM
Idz do góry strony